Listopad w tym roku obfitował w przeczytane nowości i nadrobione zaległości. Może spowodowało to zwolnienie lekarskie, a może po prostu wróciła mi wena na czytanie i pisanie. Nie chcę się nad tym zastanawiać, a jedynie korzystać z owego dobrodziejstwa. Ostatnimi czasy sięgnięłam także po poradnik, kryminały i inne, poza moimi ulubionymi powieściami ze świata fantasy, romansów i powieści obyczajowych.
A co czeka mnie w grudniu? Z pewnością dużo niespodzianek i także zróżnicowanych gatunków. Postanowiłam także sięgnąć po pisarzy, których dotąd nie czytałam. Kto wie, może staną się moimi ulubionymi.
Już wkrótce pojawią się recenzje choćby takich powieści, jak:
- Tulińska Adelina “Oddech wschodu”
- Glukhovsky Dmitry “Tekst”
- Kennedy Elle “Cel”
- Gromyko Olga “Plus/Minus”
- Haner K.N. “Zakazany układ”
- Maas Sarah J. “Korona w mroku”
- Maas Sarah J. “Dziedzictwo ognia”
- Maas Sarah J. “Królowa cieni”
- Maas Sarah J. “Imperium burz”.
Tylko od czego tutaj zacząć?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz