sobota, 11 maja 2019

„Drwal” – K.N. Haner


„…nie ma nic piękniejszego jak dwoje ludzi,
którzy odnajdują się w tym przeklętym świecie i oboje pragną coś zmienić…"


Na szczęście autorki nie trzeba już przedstawiać, chociaż tym razem jest zupełnie inaczej. Przyzwyczajona do grzesznych romansów, przyjemności z czytania oraz czegoś lekkiego, prostego, po prostu do czystego relaksu po trudnym dniu, sięgnęłam w ciemno po kolejną powieść i… można się zdziwić.

Dwie zranione dusze – Jason Parker i Samantha Crow. Zupełnie inni ludzie, wydawać by się mogło – z innych światów. On, miłośnik natury zamknięty w swej samotni. Tworzy rzeźby pomagające mu uporać się ze sobą samym, z emocjami. Nagle w jego życie wchodzi Samantha, chcąc przeprowadzić z nim wywiad. Jedno spotkanie zmienia wszystko. Czy jednak miłość zawsze zwycięży, gdy jest tyle tajemnic między nimi? Przeszłość zbiera swoje żniwa…

Podsumowując: Do końca nie wiem, jak ją ocenić. Z jednej strony zrelaksowała mnie. Jest zmysłowa, romantyczna i subtelna – jak zresztą można przeczytać na książce. Z drugiej, czegoś mi brakowało. Głębi. Proszę mnie źle nie zrozumieć, powieść jest dobra i w pełni spełnia swoje zadanie. Jest i uśmiech, i łzy, są wspaniali bohaterowie i mnóstwo emocji między nimi. Chyba jednak czekam na coś więcej. Czy stałam się zbyt wymagająca? Po tylu jednak powieściach, spodziewałam się czegoś więcej po autorce. Polecam jednak, bo świetnie się przy tej książce bawiłam. Idealna na wieczór pod kocem, gdy za oknem szaleje burza z deszczem.

Ocena końcowa: 6/10.



Tytuł: Drwal

Autor: K.N. Haner

Wydawca: Wydawnictwo EditioRed

Premiera: 2019-05-15

Ilość stron: 304




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz