Okładka nie zachęcała mnie zbytnio, za dużo już wampirów i romansów. Jednak zachęcana przez znajomych, otworzyłam i dałam się ponieść treści. Efekt? Ot, wampirzy romans, trochę seksu, jakaś zbrodnia na marginesie zaczęta i równie szybko zapomniana. I jak to zwykle bywa w książkach tego typu - wszyscy mężczyźni są cudowni, bogaci, demony seksu wręcz, chodzący adonisi... oraz one - kobiety mówiące "nie", ale wciąż myślące tylko "o tak, tak, taaaak".
Idealna pozycja na nudne, samotne, zimne wieczory. Z kubkiem czy winem w jednej ręce, z lekturką w drugiej i kocem owiniętym wokół nas. Dla zabicia czasu. Trochę humoru. Trochę zbrodni. Trochę romansu erotycznego. Nie jest to jednak pozycja, którą na długo się zapamięta. Ot, przeczytać dla samej przyjemności czytania.
Tytuł: High Stakes
Autur: Erin McCarthy
Wydawca: Berkley Sensation
Premiera: 2006-01-01
Ilość stron: 304
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz