sobota, 12 lipca 2014

Aneta Jadowska - "Egzorcyzmy Dory Wilk"

To już piąte spotkanie z cudownym trójkątem anielsko - diabelnie - wiedźmiarskim. I prawdę mówiąc trochę się obawiałam tego, co w nim się znajdzie. Już sam tytuł sprawiał, że chciałam koniecznie mieć te tomiszcze w swych dłoniach. Jednakże była lekka obawa, czy z kolejnym tomem nie będzie coraz gorzej? Losy Dory Wilk spisane przez Anetę Jadowską, niesamowicie przypominały mi losy Anity Blake spisane przez Laurell Hamilton oraz po trochu Mercy Thompson stworzoną przez Patricię Briggs. Dora i Anita miały dwie wspólne cechy, które nie koniecznie mi odpowiadały w tak dużych ilościach - rozkochiwały w sobie prawie każdego samca i parowały się z wieloma (w przypadku Dory jest to oblubieniec, wilczy partner, synowie wampiry, narzeczony diabełek... ) oraz łączyły w sobie różne gatunki, stając się niesamowitą hybrydą. I choć ów fakt pomagał w pełni autorkom stworzyć niesamowite przygody dla swoich bohaterek, tak dla mnie było to zbyt przytłaczające. Innymi słowy - za dużo tego wszystkiego.

I tak właśnie, z lekką obawą, zabrałam się szybciutko na piąty tom przygód Dory Wilk. Czytało się świetnie. Niesamowicie wciągająca pozycja. I, jak to zwykle bywa u autorki, kłopocik goni kłopocik, przez co czytelnik nie ma nawet ani chwili na spokojny oddech. Dzieje się naprawdę mnóstwo. I nareszcie bohaterka nie do końca zwycięsko wychodzi ze swych przygód. Tym razem sprawy stały się na tyle poważne, że nawet ja miałam spore obawy, jak potoczy się to dalej. Z całych sił jednocześnie próbowałam nie zajrzeć na ostatnią stronę by dowiedzieć się, czy oby na pewno wszystko będzie dobrze. Miałam także dużo swojego kochanego Baala. Tym razem było go mnóstwo. No cóż, uwielbiam o nim czytać. I choć poprzednie tomy wydawały się dobre, ten chyba jednak był najlepszy. Autorka pokazała, na co ją naprawdę stać. A zakończenie sprawiło, że nie mogę doczekać się kolejnego tomu, by poznać finał wszystkiego. No i w następnym tomie z pewnością będzie także sporo Vargi. 

Pozycję nie trzeba reklamować tym, którzy już zdążyli choć przez chwilę poznać Dorę, Mirona i aniołka. A dla tych, którzy wciąż wahają się nad rozpoczęciem cyklu o wiedźmie mogę powiedzieć tylko jedno - WARTO! Naprawdę dobre urban fantasy. Mnóstwo akcji. Odpowiedni humor. A i nawet w tym tomie mieliśmy odrobinę erotyki. Jestem pod wrażeniem. Tak, zdecydowanie to najlepszy tom o Dorze, jak do tej pory. I pozostaje mi tylko czekać na kolejny, ostatni tom przygód wiedźmy. 




Tytuł: Egzorcyzmy Dory Wilk

Autor: Aneta Jadowska

Wydawca: Fabryka Słów

Premiera: 2014-07-04

Ilość stron: 521

Cykl: Seria o Dorze Wilk

Tom: 5





  • "Nienawiść niszczy szybciej tego, kto ją nosi, niż wrogów..."


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz