poniedziałek, 14 września 2015

“Miłość po miłości”–Sandi Lynn

 

Zdrady, dramaty, miłość, druga szansa – przecież to już było, prawda? Mimo to, sięgamy po kolejną pozycję z tej samej tematyki, szukając czegoś nowego, innego, kreatywnego podejścia do tematu. Ze sporą obawą sięgnęłam i po tą książkę. Być może z ciekawości, czy jednak to będzie coś dla mnie, a być może coś w tytule sprawiło, że chciałam ją poznać. Opis był także intrygujący, zatem zabrałam się pewnego wieczoru za jej poznanie.

Efekt? Mamy główną bohaterkę z trudną przeszłością. Nie ma nic gorszego, niż odkrycie zdrady i to w dniu ślubu. A jeszcze gorszą zdradą jest odkrycie prawdy, że rodzina o tym wiedziała, ale nikt niczego nie powiedział. I gdyby chodziło o zwykłą rodzinę, nie byłoby problemu. Gorzej, gdy dotyczy znanego nazwiska. Niedoszła Panna Młoda nie ma szans – musi zniknąć z “radaru” wszystkich. I tak oto ląduje w nowym miejscu, wśród nowych ludzi, z ulubioną pracą i całkiem sympatycznymi sąsiadami. Tak też poznajemy głównego bohatera po swoich tragicznych przejściach – tragicznym wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Dwie zranione dusze broniące się przed sobą. Czy ściągną się jeszcze bardziej w dół, pozwolą się stoczyć razem, czy wspólne chwile zaczną być terapią?

Podsumowując: Owszem, ciekawa powieść, choć niesamowicie przewidywalna. Ot, bardziej rozbudowany harlequin, a sporą część książki miałam ochotę ominąć, czekając na jakąś tragedię, cokolwiek, co przerwałoby ten przesłodzony rytm. Z pewnością nie sięgnę ani po kolejne tomy tej serii, nawet z czystej ciekawości, ani tym bardziej po inne serie tej autorki. Lubię romanse, ale nie aż takie. To ten typ lektury, który czytamy, nie myśląc za wiele. Czytamy dla zabicia czasu w jeden wieczór z kieliszkiem wina. Ot, przeczytać i zapomnieć.

Ocena końcowa: 3/10.

 

Tytuł: Miłość po miłości

Autor: Sandi Lynn

Wydawca: Wydawnictwo Amber

Premiera: 2015-07-23

Ilość stron: 304

Cykl: Love

Tom: 1

 

Wyzwanie czytelnicze: 70/2015.

niedziela, 13 września 2015

“Grey”–E.L. James

 

Swego czasu przeczytałam całą Trylogię Pięćdziesięciu Twarzy zastanawiając się, na czym polega fenomen tejże serii. Owszem, jako romans był całkiem znośny i mam wciąż do niego sentyment. Denerwowało mnie jednak porównywanie go do książek erotycznych, zwłaszcza tych o BDSM. Pamiętam, jak parskałam śmiechem za każdym razem, gdy tylko czytałam takie wypowiedzi – przecież autorka pojęcia nie ma, na czym w ogóle polega owy BDSM, przeczytała może coś, obejrzała i spisała swoje fantazje.

I nagle, po tym całym czasie, gdy wciąż kobiety zachwycają się Trylogią, oglądają film, pojawia się tajemnicza książka “Grey”, czyli Pięćdziesiąt twarzy oczami bohatera, Christiana Greya. Nie zaprzeczę, zżerała mnie ciekawość. Owszem, kiedyś w Internecie pojawiło się parę rozdziałów, gdy jeszcze cała ta seria była jedynie fanfiction “Zmierzchu” (Master of the Universe). Byłam jednak ciekawa, jak autorka rozwiąże całą sprawę. Liczyłam, że doda do Trylogii więcej wątków, o których nie wiedzieliśmy, gdy widzieliśmy wszystko oczami Any.

Nie jestem pewna, czy ta książka wprowadza cokolwiek do Trylogii. Owszem, zrozumiałam nareszcie postępowanie w wielu przypadkach Christiana. Zauważyłam też, jaki jest on skrzywdzony i bezbronny, a całe te jego władcze życie, kontrola nad każdym aspektem jest jedynie maską dla reszty ludzi, ochroną i pancerzem przed całą prawdą. Jest niczym zagubione dziecko we mgle. I to wzbudzało we mnie największe emocje. Widziałam wszystko jego oczami i nareszcie pozwałam go znacznie lepiej. Mimo to nie wnosi za wiele do całej Trylogii. Powtórzenie pierwszego tomu, tylko z myślami Christiana.

Czy polecam? Nie jestem pewna. Owszem, uważam, że warto po nią sięgnąć i samemu się przekonać. Jest z pewnością ciekawostką dla każdego czytelnika Trylogii. Szkoda tylko, że nie wnosi niczego znaczącego do losów bohaterów. I mimo wszystko, czekam na kolejne tomy, czyli “Ciemniejszą stronę…” oczami Christiana. Z pewnością będzie to całkiem niezła przygoda nareszcie poznać, co zrobił i co dokładnie czuł w związku z Eleną i Leilą. I to właśnie na ten tom czekam najbardziej.

I powtórzę to, co wielokrotnie pisałam i mówiłam przy całej Trylogii – choć napisana prostym językiem, przystępna, nie wiadomo kiedy wciąga czytelnika i nie puszcza do ostatnich stron trzeciego tomu. Nie rozumiem nadal tego fenomenu, bowiem na rynku mamy z tej samej tematyki znacznie lepsze pozycje, mimo wszystko do tej serii będę miała chyba już zawsze sentyment i co jakiś czas wrócę do przygód Any i Christiana.

Ocena końcowa: 5/10.

 

Tytuł: Grey.

Autor: E. L. James

Wydawca: Sonia Draga

Premiera: 2015-09-10

Ilość stron: 560

Seria: Pięćdziesiąt twarzy

Tom: 1,5

 

Wyzwanie czytelnicze: 69/2015.

niedziela, 6 września 2015

“Pod skrzydłami matki mroku”–Kathrin Szczepanik

 

Długo wyczekiwałam na możliwość przeczytania tej pozycji. Choć nie lubię za bardzo książek historycznych, nawet beletrystyki osadzonej gdzieś w przeszłości, na tę pozycję wręcz się uparłam. Odeszłam od wampirycznych książek, ale tu przecież był jeszcze Kuba Rozpruwacz. Nie mogłam przejść obok niej obojętnie.

Okładka mnie uwiodła. Niby taka normalna, ale ma w sobie magnetyzm. Mroczna, a jednak białe piórko sprawia, że zaczynałam się zastanawiać kto w tym wszystkim jest mroczny, a kto anielski. Mamy zatem łowców wampirów, którzy mają jakąś dziwną umowę z wampirami i zaprzestali swych polowań. Ba, nawet chodzą na swoje przyjęcia, a same wampiry pracują jako lokaje w domu Łowców. Brzmi skomplikowanie? To dopiero początek. Nasza główna bohaterka jest kobietą czynu, nie potrafi wysiedzieć w miejscu, ciągnie ją w kłopoty, morderstwa. A tych tu nie zabraknie. Wszystko owiane tajemnicą. Kuba Rozpruwacz sieje spustoszenie na ulicach, wampiry drżą w obawie przed tajemniczym panem z legend, który wprowadzi chaos i mrok w ich skomplikowane życia. A pomiędzy tym wszystkim pewien trójkąt – Łowczyni, Łowcy i Lokaja. Im dalej w książkę, tym bardziej skomplikowane to się wydaje. Losy dziwnie przeplatane. Uczucia nie tam, gdzie być powinny. I te zakończenie – zaskakujące, choć jak dla mnie zbyteczne komplikowanie i tak już dziwnych losów.

Podsumowując – książka z pewnością warta przeczytania i wyrobienia sobie własnej opinii. Wciąga i zaskakuje. Czasami na siłę komplikowane losy bohaterów, wplątanie w to legend, magii, dziwnych stworów, wampirów, łowców i na samym końcu zwykłych ludzi. Zamysł świetny. Trzeba przyznać autorce, że wyobraźnię posiada przebogatą i starała się stworzyć nie tylko coś w rodzaju klasyki, ale dodała także coś od siebie. Naturalnie to nie wyszło, ale liczy się potencjał. Z pewnością spodoba się osobom lubującym się w “starym, dobrym wampiryzmie” z dodatkami, wszak to jak odświeżające cofnięcie się do klasyki tego gatunku.

Ocena końcowa: 6/10

 

 

Tytuł: Pod skrzydłami matki mroku

Autor: Kathrin Szczepanik

Wydawca: Warszawska Firma Wydawnicza

Premiera: kwiecień 2015

Ilość stron: 358

 

 

Wyzwanie czytelnicze: 68/2015.

czwartek, 3 września 2015

“Zawód: Wiedźma. Część 1”–Olga Gromyko

 

I tak oto zatoczyliśmy paroletnie koło. Wróciłam do tej powieści z uśmiechem na twarzy, choć miałam go już przed przeczytaniem choćby pierwszego zdania. Wiedziałam bowiem, jak ogromna przyjemność czeka mnie na następnych stronach. Na nowo odkryłam, czym jest przebywanie z W.Redną :)

Dla osób, które jeszcze jakimś cudem nie poznały tej serii Olgi Gromyko, informuję – MUSICIE nadrobić zaległości. Przezabawne przygody dość niezdyscyplikowanej, niesamowicie kreatywnej, koszmarnie wścibskiej wiedźmy, która nie da sobie w kaszę dmuchać i sama tak obejdzie, aż trafi tam, gdzie chciała. Praktycznie zawsze stawia na swoim, choć czasem okrężną drogą. I ma predyspozycje jakże biznesowe. Nie zawsze to wychodzi, ale dla czytelnika zawsze za to jest zabawnie. Pierwszą przygodą, z którą się spotykamy, jest wydelegowanie Wiedźmy do odległej osady, zajętej przez Wampiry. Ciarki przechodzą, ale nie naszej bohaterce. Dosiada swojej cwanej szkapy i wybiera się w podróż swego życia, okradając przy okazji złodzieja. A wśród samych krwistolubnych sieje nie lada strach i gdyby tylko mogli, pewnie dawno padliby na zawał przy niej. Z drugiej strony staje się dla nich odświeżającym powiewem. Sprawia, że w pewnym sensie zaczynają wierzyć, że są ludzie, którzy patrzą na nich inaczej, niż przez ich gatunek i upodobania żywieniowe. W.Redna szybko rozwiązuje zagadkę, wprowadzając zamieszanie, siejąc spustoszenie i powodując ataki alergii u najważniejszego Wampira w osadzie.

Podsumowując – Drogi czytelniku, będziesz płakał ze śmiechu czytając tą książkę. Genialna, to za mało powiedziane. Jak dla mnie MISTRZOSTWO dobrej fantastyki. Mamy magię, wampiry i inne gatunki, mnóstwo humoru, zagadkę do rozwiązania i gdzieś na obrzeżach rodzący się romans. Wszystko idealnie wyważone i otulone prostym, przystępnym językiem. Szkoda tylko, że tak trudno dostać tą serię w papierze, a jeśli już się znajdzie, ceny przyprawiają o zawał serca.

Ocena końcowa: 10/10. Kocham po prostu ♥

 

Tytuł: Zawód: Wiedźma. Część 1

Autor: Olga Gromyko

Wydawca: Fabryka Słów

Premiera: 2007

Ilość stron: 296

Cykl: Wiedźma/ Obca krew

 

 

Wyzwanie czytelnicze: 67/2015.

wtorek, 1 września 2015

Podsumowanie wakacji

 

I choć do tej pory podsumowywany był jeden miesiąc, tym razem postanowiłam przedstawić moje całe wakacyjne osiągnięcie. Nie jest, niestety, zbyt imponujące. Mam kryzys czytelniczy – tak, trzeba nareszcie powiedzieć to głośno (a raczej napisać). Coraz trudniej przychodzi mi znalezienie książki, która mnie pochłonie, wciągnie i nie wypuści. Może to faktycznie jakiś dziwny kryzys i szybko go zażegnam, a może to przemęczenie materiału? Nie ma sensu się usprawiedliwiać – marna statystyka czytelnicza, ale przynajmniej czytam coś jeszcze, a to najważniejsze.

Nie ważne co się czyta, oby się czytało. A i najważniejsze w pochłanianiu literatury nie jest fakt, jak wysokich jest ona lotów, o czym opowiada, w jaki świat nas wprowadza – najważniejsze, by sprawiała nam przyjemność.

Podsumowanie:

LP

TYTUŁ

AUTOR

UWAGI

DATA

LP

50.

Dotyk życia

Aleksandra Szoć

-

04/07/2015

1

51.

My, Swingersi

P.D. Wolni

-

10/07/2015

2

52.

Martwe jezioro

Olga Rudnicka

Tom 1

11/07/2015

3

53.

Czy ten rudy kot to pies

Olga Rudnicka

Tom 2

12/07/2015

4

54.

Moment życia

Joanna Zawadzka

-

14/07/2015

5

 

LP

TYTUŁ

AUTOR

UWAGI

DATA

LP

55.

Piękna katastrofa

Jamie McGuire

Tom 1

02/08/2015

1.

56.

Kusząc bestie

Lora Leigh

-

03/08/2015

2.

57.

Powrót do Darlingham Hall

K. Taylor

-

08/08/2015

3.

58.

Chodząca katastrofa

Jamie McGuire

Tom 2

10/08/2015

4.

59.

Prezydencki romans

E. McLaughlin

-

13/08/2015

5.

60.

Pamiętnik Debory

Maria Erbel

-

16/08/2015

6.

61.

Dwoje pod napięciem

A. Czochra

-

17/08/2015

7.

62.

Zaryzykuję dla Ciebie

N. Coori

-

19/08/2015

8.

63.

Trzy marzenia

K. DeNosky

-

22/08/2015

9.

64.

Pod niebem Patagonii

W & K. Rudź

-

23/08/2015

10.

65.

Player

Joanna Blake

-

24/08/2015

11.

66.

Wybrana

Naomi Novik

-

30/08/2015

12.