Niestety ciężko dojść, który to naprawdę tom. Według wydawnictwa jest to część 13. Według jednak czytelników i autorki - tom 15. Co nie zmienia faktu, że Pani Sparks napisała ponad dziesięć książek, każda jedna lepsza od poprzedniej. Nie wypala się. Nie nudzi czytelnika. Co parę tomów wprowadzając coś nowego do relacji bohaterów i ich świata. Zmieniając podejście ich do życia, jak i ich rzeczywistości. I nie mogę się doczekać kolejnych części z ciekawości, co tym razem wymyśli dla nich autorka.
Wciąga. Dobrze się czyta. Szybko, łatwo i bardzo przyjemnie. Autorka nie tylko przedstawia nam, czytelnikom, nowych bohaterów i ich przygody, ale również rozwiązuje problemy bohaterów z poprzednich części. Dzięki temu książka wydaje się jeszcze ciekawsza, a my nie zdążymy aż tak tęsknić za wcześniej pokochanymi bohaterami. Nie można się od niej oderwać. Gdzieś tam jest jednak we mnie ten maleńki głosik dający minusy - i twierdzi on, że autorka przyspiesza za bardzo ze wszystkim. Bohaterowie coraz szybciej dochodzą do pewnych wniosków. W pierwszym tomach serii zajmowało im to prawie całą książkę - teraz, parę rozdziałów. Rozwiązują swoje problemy zbyt szybko. Czuję się niedosyt. Chciałabym, by powoli dochodzili do pewnych wniosków, rozwiązań czy decyzji. Brakuje mi także tej całej gry dwojga zakochanych, ich 'podchodów'. Im dalsze tomy, tym bohaterowie podają siebie praktycznie na tacy. Zbyt łatwo. Zbyt mało skomplikowane. Może jednak Pani Sparks skończyły się pomysły na kreatywny flirt między bohaterami?
Mimo wszystko polecam gorąco całą serię. Warto zapoznać się z nadprzyrodzonymi i ludźmi. Nad walką dobra ze złem, przedstawioną przez Kerrelyn Sparks. Miłośnicy dobrego paranormal romanse docenią z pewnością serię Love at Stake.
Tytuł: Szaleję za Tobą, Misiu Autor: Kerrelyn Sparks Wydawca: Wydawnictwo Amber Premiera: 2014-03-13 Ilość stron: 320 Seria: Love at Stake Tom: 13/15 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz