czwartek, 27 lutego 2014

Agnieszka Lingas-Łoniewska - "W zapomnieniu"

Po "Brudnym świecie" wciąż nie miałam dość książek autorki, jednak potrzebowałam czegoś zdecydowanie lżejszego. Z drugiej strony za tą pozycję zabierałam się od jakiegoś czasu, ale wciąż pojawiało się coś innego. Tym razem jednak usiadłam i chwyciłam ją w swe dłonie. Na wszelki wypadek byłam przygotowana i zakupiłam kolejny kartonik chusteczek. Nie do końca wiedziałam, czego mogę się tym razem spodziewać. I znów nasze realia opisane w tym dziele. Ile razy mijamy takie bramy. Blokowiska. Kamienice. Ludzi, zrezygnowanych by walczyć. Ludzi bez perspektyw na przyszłość, robiących wszystko by przeżyć. Czy możemy ich za to winić?

Historia wciągająca. Napisana niesamowicie przystępnym językiem. Autorka, jak przy każdym swym dziele, i tym razem obdarowała nas ścieżką dźwiękową. Dzięki temu przeżywamy losy bohaterów dogłębniej. Wczuwamy się w ich życie. Choć muszę przyznać - czytając ją, obawiałam się, co zaraz się stanie. Co zastanę, gdy odwrócę stronę? Pełna napięcia dałam się wciągnąć coraz bardziej w ten świat.

Był uśmiech. Były łzy. Jest wciąż ta ciepła myśl o bohaterach. O ich trudnym losie. Współczucie dla nich, jak i nadzieja budząca się razem z ich nadzieją. Wiara w lepsze dla nich jutro. Podziwiałam determinację w ich działaniu, a także trud podejmowanych decyzji. Nie zawsze były one dobre. Krzyczałam nie jeden raz: "Nie rób tego! To się źle skończy". Ale bohaterowie nie chcieli mnie słuchać. Z drugiej strony z szacunkiem patrzyłam na próbę życia z konsekwencjami swych działań.

Ta książka to nie tylko czytadło do poduszki. To przede wszystkim przestroga dla nas, jak żyć, z czego żyć i nigdy się nie poddawać.

Tytuł:             W zapomnieniu
Autor:            Agnieszka Lingas - Łoniewska
Wydawca:     Novae Res
Premiera:        2012-05-18
Ilość stron:    340



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz