Okładka przyjemna. Ot, motocykle i ludzie w skórach. A wiedząc, jak cięty język ma Jakub Ćwiek, nie miałam wątpliwości przed nabyciem tej pozycji. I cóż my tu mamy - Nibylandię jako stary, zardzewiały lunapark. Brzmi interesująco. Wszak w świecie stworzonym przez autora wszystko jest możliwe. A jeśli dorzucimy do tego gang byłych towarzyszy Piotrusia Pana ubranych w skóry, jeżdżących na harleyach pod wodzą Dzwoneczka, historia nabierze rozpędu złożonego z humoru, ostrego języka i dobrej zabawy. Odkryjmy zatem w sobie te dziecko, które nigdy nie chciało dorosnąć. Pozwólmy się porwać historii tak niesamowitej i niezapomnianej, że nie będziemy w stanie się z niej wydostać. I ów Dzwoneczek - mała istotka uwielbiająca kopać mężczyzn pomiędzy ich nogami. Czyż nie brzmi cudownie?
Pozycja obowiązkowa dla miłośników polskiej fantastyki oraz osób, które uwielbiają powieści Jakuba Ćwieka i - jak sam autor stwierdził: "... skończyły się czasy pieprzenia z bogami, nastał czas Zagubionych Chłopców".
Tytuł: Chłopcy
Autor: Jakub Ćwiek
Wydawca: Sine Qua Non
Premiera: 2012-11-07
Ilość stron: 320
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz